1 listopada 2017 roku Mike Pompeo, ówczesny dyrektor CIA, odtajnił prawie 470 000 plików cyfrowych, zabezpieczonych podczas nalotu na kryjówkę Osamy bin Ladena. Zostały one dogłębnie przeanalizowane przez zespół ekspertów, na którego czele stanął amerykański dziennikarz New York Timesa i analityk CNN ds. bezpieczeństwa – Peter Bergen. Z jego badań wyłania się przerażający obraz psychopatycznego umysłu masowego mordercy, ukazany w tegorocznej produkcji dokumentalnej „Tajne pliki bin Ladena”. Premiera w piątek 4 grudnia o godz. 21.00 w National Geographic.
„Pliki Osamy bin Ladena to ślad pozostawiony po człowieku, odpowiedzialnym za zamordowanie tysięcy ludzi. Historia będzie go za to pamiętać, jednak - by przebić się przez percepcję tego ascety z jaskini na świętej krucjacie - ważne jest, abyśmy zobaczyli, w jaki sposób tworzył filmy, które trafiały do jego zwolenników. Przeczytać, jak jego dobrze wykształcone żony pomagały mu napisać prowokujące przemówienia. Zobaczyć, jak wpajał swoim dzieciom i wnukom ideologię nienawiści, prowadzącą do aktów przemocy wobec zwierząt i recytacji poezji dżihadu. Zrozumienie go jest niezbędne do zwalczania innych potencjalnych bin Ladenów w przyszłości.”
Peter Bergen - dziennikarz New York Timesa i bohater „Tajnych plików bin Ladena”.
„A zatem musimy skupić się na zabijaniu i zwalczaniu Amerykanów. Walka z Amerykanamii ich sojusznikami w Afganistanie jest powinnością i religijnym obowiązkiem...”
Fragment osobistych listów Osamy bin Ladena.
„Powiedziano mi, że pojechałaś do dentysty w Iranie i martwiłaś się o wypełnienie, które ci włożyła... Wielkość czipa to mniej więcej długość ziarna pszenicy i szerokość drobnego kawałka nitki makaronu.”
Wypowiedź Osamy bin Ladena z jednego z zabezpieczonych nagrań.